Rybki
Mówi się, że dzieci i ryby głosu nie mają. Czyżby ludzie uważali, że to zwierzątka o małym rozumku? Możesz mieć pewność, że i rybki można nieźle wyszkolić. Otóż jeżeli co rano – przed karmieniem – zapalisz im światło, już niedługo zauważysz, że gdy tylko będziesz to robił wszystkie zbiorą się na górze akwarium oczekując na posiłek. Możesz też stanąć przy akwarium i przyjrzeć się rybce, która najprędzej podpłynie.
Z pewnością będzie pływała za Tobą tak długo, jak długo będziesz stawał raz z jednej, raz z drugiej strony akwarium. Do rybek naprawdę można się przyzwyczaić. Dlatego strasznym ciosem jest dla nas to, że odkrywamy pewnego dnia naszą rybkę pływającą brzuszkiem do góry. Warto więc dbać o to, by do akwarium nie przedostawały się bakterie. Ale ważny jest też dobór rybek. Najczęściej bowiem bojownik nie będzie żył w zgodzie z gupikami. Do gupików jednak można bezkarnie przyłączyć molinezje, mieczyki, neonki, glonojada – który zajmie się dodatkowo czyszczeniem akwarium, i na przykład kiryska. Najlepiej jednak zapytać o to sprzedawcę w sklepie zoologicznym. On doradzi w stu procentach.